Kredyty w obcej walucie, szczególnie w euro potrafią kusić Polaków swoją opłacalnością. Niestety nie wszyscy obywatele naszego kraju mają szansę i możliwości zaciągnięcia tego rodzaju zobowiązania, ponieważ banki stawiają przed nimi wyśrubowane wymagania, których spełnienie jest w przeważającej części przypadków niemożliwe do zrealizowania. Banki dają je jedynie tym klientom, którzy zarabiają kilka tysięcy złotych i do tego są w stanie znaleźć środki na wkład własny. Kredyty w euro są dostępne w kilkunastu polskich bankach, tak więc można uważać, że oferta jest dość szeroka i na pewno jedna z nich będzie spełniała nasze oczekiwania.

Niektóre banki trzeba jednak skreślić już na samym początku, ponieważ udzielają one kredytu w europejskiej walucie jedynie tym osobom, które w niej zarabiają. W Polsce takich osób w dalszym ciągu jest stosunkowo niewiele. W przypadku kredytów w euro tak jak w przypadku kredytów w złotówkach obowiązują regulacje wydawane przez Komisję Nadzoru Finansowego. Jedna z rekomendacji tej instytucji mówi o tym, że rata kredytu walutowego może stanowić nie więcej niż czterdzieści dwa procent dochodu netto. Nie ma wtedy znaczenia wysokość osiąganych dochodów.

Komisja Nadzoru Finansowego sugeruje również żeby obliczać zdolność kredytów w tej walucie podnoszono automatycznie kwotę kapitału o 20%. Do tego wskazane jest także podwyższenie stopy procentowej. Wydawać się może, że te regulacje mogą skutecznie odstraszyć potencjalnych kredytobiorców. Sytuację klientowi potrafią skomplikować również same banki, które bardzo często decydują się na wprowadzenie swoich własnych wymagań. Najczęściej dotyczą one zarobków klientów, które muszą przekraczać określony próg. Niewiele osób dostaje kredyty w euro.

Banki mogą odmówić przyznania ich bez konieczności podawania jakichkolwiek powodów. Często zamiast kredytu w europejskiej walucie przedstawiciele poszczególnych banków decydują się na rekomendowanie kredytów w złotówkach. Sami specjaliści od rynku bankowego uważają, że w momencie składania wniosku o kredyt w euro dobrze jest zabezpieczyć się składając dodatkowy wniosek o przyznanie kredytu w rodzimej walucie. Kredyt w euro wydaje się być tańszym rozwiązaniem. W wielu przypadkach tak rzeczywiście jest, ale należy pamiętać, że nie jest to reguła, od której nie ma wyjątków. Pod uwagę trzeba wziąć wiele aspektów oraz wydarzenia, które mają miejsce w strefie euro, która na chwilę obecną nie należy do zbyt stabilnych.